Darmowe programy do odzyskiwania danych. Poradnik oraz testy.

Jest to bardzo często wyszukiwana fraza w google. W tym artykule przedstawię Wam listę najpopularniejszych programów do odzyskiwania danych, które pojawiają się po wpisaniu tej frazy w wyszukiwarkę. Sprawdzimy ich działanie, a przede wszystkim powiem Wam w jakim stopniu fraza “darmowy program do odzyskiwania danych” jest zgodna z prawdą. Które oprogramowanie do odzyskiwania danych jest rzeczywiście darmowe?

Czy samodzielne odzyskanie plików jest trudne?

Zanim pobierzesz którykolwiek z programów do odzyskiwania danych – przeczytaj uważnie! Chwila nieuwagi pliki mogą zostać utracone bezpowrotnie!

Proces odzyskiwania danych może z pozoru wydawać się bardzo prosty, natomiast przed jego rozpoczęciem musisz odpowiednio się do tego przygotować. Narzędzia do odzyskiwania danych pomagają najczęściej tylko w przypadku gdy chodzi o uszkodzenia logiczne – takie jak usunięcie danych, sformatowanie partycji itd.

Jeżeli dysk upadł, lub spowalnia system windows, wydaje z siebie dziwne dźwięki, długo się wykrywa to oznacza, że awarii uległ dysk twardy i powinieneś skontaktować się z laboratorium odzyskiwania danych takim jak nasze! Oprogramowanie do odzyskiwania danych nie pomoże Ci w przypadku usterek sprzętu.

Jeżeli dane utracone zostały na partycji systemowej, czyli w takich lokalizacjach jak pulpit, dokumenty itd. pierwszym etapem powinno być wyłączenie systemu Windows i podłączenie dysku twardego do innego komputera. Instalując narzędzia do odzyskiwania danych na tej samej partycji/dysku spowodujesz, że już w tym momencie część usuniętych plików może zostać nadpisana – czyli bezpowrotnie utracona.

Po podłączeniu dysku do innego komputera wykonaj jego kopię binarną do pliku lub na inny nośnik danych.

Możesz do tego użyć programu DMDE – poniżej instrukcja jak można to wykonać. Jeżeli proces kopiowania będzie przebiegał bardzo wolno, lub będzie się całkowicie zawieszał – oznacza to, że doszło do awarii urządzenia, które kopiujesz. Wówczas dalsze próby mogą spowodować poważniejsze uszkodzenia.

Gdy już wykonałeś kopię dysku twardego możesz rozpocząć proces odzyskiwania danych. Czas na wybór narzędzia do odzyskiwania danych. Poniżej znajdziesz opis i testy najpopularniejszych programów.

Jaki jest najlepszy program do odzyskiwania usuniętych danych?

Nie ma najlepszego programu do odzyskiwania usuniętych danych. Różne narzędzia do odzyskiwania danych radzą sobie z innymi przypadkami w lepszy lub gorszy sposób.

Przez lata używając różnego softu nauczyłem się, że warto sprawdzić kilka rezultatów. Jedno oprogramowanie lepiej radzi sobie z systemem plików NTFS, inne z FAT, a jeszcze inny program jest lepiej napisany pod systemy plików HFS+ oraz APFS, czyli występujące w urządzeniach od Apple. Ważny jest oczywiście też stopień uszkodzeń systemu plików. Każde oprogramowanie do odzyskiwania może przetwarzać dane systemu plików w inny sposób lub korzystać z różnych technik odzyskiwania danych.

Na czym polega odzyskiwanie danych RAW?

Odzyskiwanie RAW polega na tym, że programy odzyskują utracone dane po tzw. wpisach GREP, czyli nagłówkach. Program znajduje w sektorach zapis odpowiadający parametrom pliku, są one różne dla danego rozszerzenia. Odzyskane dane są posegregowane według rodzajów plików. Czyli pliki JPG trafiają do jednego katalogu, PDF do drugiego itd.

Odzyskiwanie w ten sposób jest ostatnią deską ratunku w momencie gdy na dysku twardym nie ma już żadnych danych systemu plików. Oznacza to, że wszelkie informacje o rozmieszczeniu plików na dysku oraz ich nazwach zostały utracone bezpowrotnie.

Test darmowych programów do odzyskiwania danych.

W ostatnich tygodniach prowadziłem testy darmowych programów do odzyskiwania danych. Szczerze mówiąc, z większością z nich była to moja pierwsza styczność. Pomimo kilkunastu lat doświadczenia dane było mi znacznie częściej pracować przy użyciu profesjonalnego oprogramowania do odzyskiwania niż przy użyciu ogólnodostępnych narzędzi.

Naszym pacjentem był dysk HDD o pojemności 60GB. Jest to najmniejszy sprawny dysk SATA jaki akurat posiadam.

Skopiowałem na niego około 50GB zdjęć, po czym „przypadkowo” zostały usunięte przy użyciu kombinacji klawiszy „Shift-Delete”.

Nie jest to żadna płatna współpraca, a kolejność wykonywanych testów była losowa.

Recuva.

Jest to chyba najpopularniejszy program do odzyskiwania danych. Przynajmniej to o nim słyszę najczęściej od klientów, którzy chcieli samodzielnie odzyskać dane utracone przez usunięcie.

Program jest bardzo prosty i jak większość mu podobnych prowadzi użytkownika za rączkę.

Cały proces skanowania i odzyskiwania potrwał około godzinę i 10 min.

Plusem Recuva’y jest na pewno brak ograniczeń pod względem ilości odzyskiwanych plików. Jest to jedyne w pełni bezpłatne narzędzie do odzyskiwania danych.

Test mnie trochę zaskoczył. Pliki zachowały swoje nazwy, lecz niestety utraciły one swoje lokalizacje.

Ale co się okazuje? Program odzyskuje usunięte informacje o katalogach i ich nazwach, ale aby to zrobił trzeba zaznaczyć pierw taką funkcję w ustawieniach. Dziwne – powinna ona być uruchomiona domyślnie. Przez to musiałem przeprowadzić proces przywracania usuniętych plików jeszcze raz.

Program posiada również swoją płatną wersję.

Za około 65 zł otrzymujemy obsługę wirtualnych dysków, automatyczne aktualizacje oraz wsparcie. Czy konieczny jest zakup pełnej wersji? Przy takiej funkcjonalności jest to raczej zbędne.

Na koniec rezultat. W mojej ocenie wszystkie pliki zostały odzyskane, ale nic w tym nadzwyczajnego bo przecież nic nie nadpisywałem na tym dysku. Recuva odzyskała te dane całkowicie darmowo.

Link do strony producenta programu Recuva.

Disk Drill

Drugi z najpopularniejszych programów do odzyskiwania danych.

Tak samo jak Recuva, prowadzi nas za rączkę i jest bardzo intuicyjny.

Samo skanowanie potrwało około 30 min.

Darmowa wersja niestety nie pozwala na odzyskiwanie nazw plików oraz struktury katalogów.

Dodatkowo odzyskiwanie danych za darmo kończy się tylko na 500mb danych. To dwa minusy.

Na plus obsługa wirtualnych dysków.

Dopiero po wydaniu około 365 zł otrzymujemy pełną funkcjonalność programu.

Możemy również wykupić dożywotnią aktualizację w cenie kilkudziesięciu złotych.

Co mnie zaskoczyło to rezultat.

Program twierdzi, że znalazł na dysku ponad 38 tysięcy plików. Za to minus. Jakich technik odzyskiwania danych byśmy nie użyli to dla mnie liczy się jakość, a nie ilość. Bo jakie to jest przywracanie usuniętych plików skoro większość z nich będzie uszkodzona?

Przed testem cały dysk został nadpisany zerami, a nagrane na niego zostało trochę ponad 10 tysięcy plików. Skąd taki wynik? Nie wiem, choć się domyślam.

Link do strony producenta programu DiskDrill.

Stellar Free Data Recovery.

W darmowej wersji możemy odzyskać do 1GB danych.

Koszt pierwszych 3 wersji zaczyna się od 100 do 200 dolarów za licencję dożywotnią. Ostatnie dwie najbardziej zaawansowane można kupić tylko w ramach rocznej subskrybcji za odpowiednio 200 i 300 dolarów rocznie. Wersje te obsługują odzyskiwanie danych z macierzy, serwerów NAS i systemów plików EXT i HFS+.

Proces odzyskiwania trwał dość długo i był podzielony na dwa etapy.

Pierwszym etapem było odzyskanie struktury katalogów. Rezultat trochę mnie zdziwił. Ilościowo odzyskane została poprawna ilość plików – około 10 tys. Natomiast waga wyniosła niecale 41GB – pliki schudły o 9GB? Drugim etapem było tzw. Głębsze skanowanie, czyli odnajdowanie plików po nagłówkach, bez struktury i nazw folderów. Wynikiem było odnalezienie dodatkowo niecałe 9 tysięcy plików o wadze 40GB. Wygląda na to, że są to te same pliki, które znalezione zostały ze strukturą katalogów. Póki co Stellar wypadł najsłabiej jeżeli chodzi o skuteczność odzyskiwania.

Link do strony producenta programu Stellar Free Data Recovery.

DMDE.

Jeżeli jesteś już jakiś czas na moim kanale(youtube, tiktok czy instagram) to na pewno wielokrotnie o nim słyszałeś.

Jest to narzędzie używane przez wielu profesjonalistów. Świetnie radzi sobie z odbudową struktury partycji niezależnie od systemu plików. W przypadku mojego dysku, już po kilkudziesięciu sekundach odbudował większość struktury katalogów. Ściślej mówiąc – program potrafi odzyskać dane nawet w najtrudniejszych przypadkach.

Nie jest on moim pierwszym wyborem w pracy, ale używam go za każdym razem gdy skuteczność odzyskiwania danych okaże się niska przy użyciu innych programów do przywracania danych.

Program odzyskuje dane ze wszystkich niezaszyfrowanych systemów plików oraz macierzy RAID.

Z ciekawych darmowych funkcji muszę wspomnieć też o możliwości nadpisywania dysków, czyli bezpowrotnym kasowaniu zawartości.

Minusem jest na pewno interfejs, który dla laika może się okazać bardzo skomplikowany.

DMDE nie prowadzi użytkownika za rączkę tak jak większość przeze mnie testowanych narzędzi do odzyskiwania danych.

Co do darmowych funkcjonalności to można jednorazowo odzyskać maksymalnie 4000 utraconych plików z jednego wybranego katalogu.

Płatne wersje zaczynają się od 99 zł – jest to roczna licencja dla użytkownika domowego.

Za pełną profesjonalną wersję dla firm zapłacimy obecnie 659 zł.

Link do strony producenta programu DMDE.

StrongRecovery

To już piąty odcinek, a w nim produkt do odzyskiwania skasowanych danych z naszego rodzimego podwórka. Czyli StrongRecovery.

Program szybko poradził sobie z odbudową struktury i odnalazł wszystkie skasowane pliki, lecz niestety w wersji bezpłatnej możemy odzyskać tylko 3 sztuki o maksymalnym rozmiarze do 1GB.

Na plus strona internetowa producenta. Zawiera ona wiele cennych informacji dla laików, oraz nie udaje, że program rozwiąże wszystkie problemy związane z utratą danych, a nawet przestrzega przed nieumiejętnym jego wykorzystaniem.

Najtańsza 14-dniowa licencja do prywatnego użytku kosztuje 69 zł, natomiast licencje komercyjne zaczynają się od 239 zł za jedno stanowisko.

Muszę wspomnieć o bardzo ciekawej funkcji. Mianowicie w przypadku uszkodzonych sektorów dysku program ten umożliwia rozpoczęcie skanowania od końca do początku.

Link do strony producenta programu StrongRecovery.

TestDisk&PhotoRec

Te nazwy pojawiały się w komentarzach pod każdym poprzednim video z tej serii. Tak na prawdę są to jedyne oprócz Recuvy bezpłatne programy do odzyskiwania danych.

Muszę powiedzieć, że te oprogramowanie do odzyskiwania zawsze mnie odrzucały ze względu na brak interfejsu graficznego. Zostałem miło zaskoczony. Okazuje się, że Photorec taki otrzymał. Zapewne już jakiś czas temu 🙂

Photorec bez problemu odzyskał wszystkie zdjęcia, ale niestety nie odbudował struktury katalogów. Tutaj trzeba się niestety nastawić na ręczne segregowanie materiału.

Z mojego punktu widzenia nie jest to takie odzyskiwanie takie jak bym chciał. Wydaje mi się, że tak jak mnie tak i kolegów z branży bardziej interesuje odzysk z nazwami plików i katalogów.

Co do TestDiska to w tym przypadku się nie przydał. Nadaje się on bardziej do przywracania usuniętych partycji.

Link do strony producenta programów TestDisk i Photorec.

Podsumowanie

Cały ten test przeprowadzony został z dwóch powodów.

Po pierwsze chciałem na własnej skórze się przekonać jak działa ogólnodostępne proste oprogramowanie do odzyskiwania danych. Sprawdzić mit “darmowego przywracania danych”. Która aplikacja odzyskuje pliki najlepiej. Czy przywrócenie plików takim oprogramowaniem jest proste i skuteczne. Jak widać gdy chcemy odzyskać dane w większej ilości to najczęściej trzeba zakupić licencję.

Wyjątkiem jest tutaj DMDE, które jest już porządnym kombajnem jeżeli chodzi o przywracanie danych. Używam go do przywracania utraconych danych od wielu lat.

Po drugie chciałem zwrócić uwagę, na fakt, że pojęcie “darmowe odzyskiwanie” może się okazać białym krukiem. Ponieważ, jeżeli chcemy odzyskać dane domowymi sposobami to wiąże się to najczęściej z zakupem dodatkowego dysku twardego ponieważ NIE ODZYSKUJEMY danych na ten sam dysk! Często pomimo poniesionych kosztów odzyskanie danych może okazać się nieskuteczne ponieważ doszło do nadpisania. Dlatego jeżeli chcesz odzyskać usunięte pliki to najbezpieczniej jest skontaktować się z naszym laboratorium, ponieważ w przypadku braku możliwości odzyskiwania utraconych danych nie ponosisz żadnych kosztów. No, wyjątkiem będzie transport nośnika, jeżeli nie masz możliwości dostarczyć go osobiście. Sprawdź nasz cennik!

Z jakich nośników danych można odzyskać utracone pliki przy pomocy powyższych narzędzi? Czy takie narzędzia umożliwiają odzyskiwanie danych z dysku zewnętrznego?

Programy te obsługują odzyskiwanie danych ze wszystkich nośników danych, które stosują logiczny zapis plików w taki sam sposób jak na komputerowym dysku HDD. Zaliczają się tutaj oczywiście dyski zewnętrzne, dyski SSD, karty pamięci microSD, SD, pamięci pendrive. Są to programy do odzyskiwania plików skasowanych poprzez interfejs systemu operacyjnego komputera czy telefonu. Niestety takie oprogramowanie do odzyskiwania nie poradzi sobie z kartą pamięci sformatowaną w aparacie cyfrowym. Zachodzą tu już zupełnie inne procesy niż przy standardowym skasowaniu danych. Po takim zabiegu jedynym ratunkiem może się okazać odzyskiwanie danych metodą chip-off. Karta pamięci niestety po takim zabiegu bardzo często nadaje się już tylko do utylizacji.

Odzyskiwanie skasowanych danych z dysku, a funkcja TRIM.

Funkcję TRIM opisywałem już wiele razy. Głównie w kontekście dysków SSD, ale niektóre nowoczesne dyski twarde HDD również obsługują funkcję TRIM. Chodzi o dyski twarde, które pracują w technologii SMR. Dysk HDD w takim wypadku posiada tzw. “drugi translator”. W momencie gdy chcemy odczytać logiczny sektor w dysku to moduł zwany translatorem wskazuje, który fizyczny sektor na talerzu jest właściwym aby odczytać potrzebne informacje. Jeżeli zostały usunięte pliki to dysk po komunikacji przez translator zwróci nam pusty sektor wypełniony zerami. Nie ma możliwości odzyskiwania plików usuniętych z takiego dysku HDD domowymi sposobami. Wymagana jest tu odpowiednia wiedza, sprzęt, oraz ingerencja w oprogramowanie dysku.